Czy macie jakieś noworoczne postanowienia? Spisujecie je? Ja nigdy tego nie robiłam ale w tym roku postanowiłam, że zrobię sobie taką listę. Zacznę od porządków w swojej duszy i życiu. Mam kalendarz, w którym będę zapisywać plany na każdy dzień, tak żeby był dobrze przeżyty, żebym nie czuła, że czas przelatuje mi przez palce a ja nadal stoję w miejscu. Mam parę spraw do dokończenia, które ciągną się za mną latami, np prawo jazdy.. I parę do zrealizowania o których tylko mówię a nic w tym kierunku nie robię. Postaram się dobrze przeżyć ten rok. Tak :)
A Wam życzę 365 dni szczęścia :)
Ja nigdy nie miałam noworocznych postanowień (oprócz niejedzenia słodyczy i odstawienia cukru w herbacie i kawie, co roku;)) Dni tak szybko uciekają, to zapisywanie w kalendarzu to niezły pomysł.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam