Uwielbiam herbatę. Piję jej całe litry, co pewnie nie jest zbyt zdrowe :) Zaczynam dzień od herbatki, po powrocie z pracy pierwsze co robię to nastawiam wodę na herbatę, dzień też kończę gorącą herbatą. Uwielbiam zielone z owocami i różne wynalazki jak np. herbatka czekoladowa, mniam!
Mam całe mnóstwo różnych kubków, filiżanek i zaparzaczek, a ostatnio zakochałam się w ocieplaczach. Są idealne na zimowe wieczory, głównie te mroźne, które zapewne niedługo nastąpią.
W grudniu udało mi się zrobić trzy. Czerwony miał trochę inną gwiazdkę ale dziś wydziergałam ładniejszą.
Mini sesja włóczkowych ocieplaczy:
Ciepłego wieczoru!
Wspaniałe te ocieplacze! Ja również jestem fanką herbat - uwielbiam zieloną z żurawiną, genmaiche i ostatnio karmelową. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają :) Zazdroszczę umiejętności robienia na drutach :)
OdpowiedzUsuńAle super są te Twoje ocieplacze!!! Podobają mi się. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle słodkie!!!! Są tak piękne, ze napatrzeć sie nie mogę:)
OdpowiedzUsuńPrzecudne są, przepięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńOcieplacze są urocze :)
OdpowiedzUsuńFajny blog, dołączam do grupy "Obserwatorów"
Pozdrawiam
Magiczne Słowa
http://magiczneslowaa.blogspot.com/
Też jestem wielbicielką herbaty.Kubeczki mam ale jakoś nie pomyślałam o ocieplaczach. Twoję są takie wesołe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPięknie je wykonałaś, tymi zdjęciami natchnęłaś mnie na małe dzierganie :) A mam takie kubeczki, i zastanawiałam się na pozbyciu ich, a przecież można ubrać je w takie fajne wdzianka i będą odmienione :) Pozdrawiam fajny blog, będę stałą bywalczynią.
OdpowiedzUsuńTo są najsłodsze ocieplacze jakie kiedykolwiek widziałam!!!
OdpowiedzUsuńjakie cudowne! :) ten ostatni z pomponami jest śliczny! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
OdpowiedzUsuńA ja jestem oczarowana tym czerwonym ze śnieżynką! A tak wogóle to zastanawiam się czemu ja jeszcze nie wydziergałam żadnego ocieplacza na kubek?!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Słodziutkie! I naprawdę się przydają! Ja też uwielbiam herbatę i piję non stop :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Marta
Kochana Aniu, ocieplacze mega fajne:). Kubeczek wygląda aż nadto cieplutko i apetycznie. Zapraszam do siebie - będzie mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńSuper ocieplacze:)I bardzo fajne zdjęcia...mnie brakuje tego,muszę popracować nad aranżacjami':)
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje, fajne pomysły :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Beata
Ale cudny klimat u Ciebie! Zostaje.
OdpowiedzUsuńJakie slodziachne ocieplacze :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
ocieplacz z gwiazdka mega!
OdpowiedzUsuńTwoje prace są naprawdę cuuuudne!! a herbatę piłabym chyba bez przerwy, gdybym miała takie "wdzianka" na kubeczki :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko!