Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka
Zaczęłam nową pracę. Nie ma mnie całymi dniami, a kiedy mam wolne to nie mam ochoty ruszyć palcem spod kocyka. Pracuję w sklepie, który większość z Was lubi, a na którymś z blogów przeczytałam nawet, że spełnia marzenia! Mam nadzieję, że i moje spełni, tylko trochę w innym wymiarze:) Na razie nie wiem co myśleć, denerwuję się i nie mogę się jakoś przygotować, nawet śnię o pracy po nocach, a to chyba nie jest dobry znak. No ale liczę na to, że z czasem będzie lepiej. Ostatnio nie poświęcałam wiele czasu na moje hobby, zrobiłam tylko jesienną dekorację inspirowaną tym co widziałam u Was na blogach.
I tak jakoś leci mi ten czas, nie nacieszę się jesienią i pewnie zanim się obejrzę to nadejdzie zima...
J e s i e ń
Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka,
Słońce rozpływa się gasnącym złotem.
Pierścień dni moich z wolna się zamyka,
Czas mnie otoczył zwartym żywopłotem.
Ledwo ponad mogę sięgnąć okiem
Na pola szarym cichnące milczeniem.
Serce uśmierza się tętnem głębokiem.
Czemu nachodzisz mnie, wiosno, wspomnieniem?
Tak wiele ważnych spraw mam do zachodu,
Zanim z mym cieniem zostaniemy sami.
Czemu mi rzucasz kamień do ogrodu
I mącisz moją rozmowę z ptakami?
Leopold Staff
Wiesz jak ja marzę o powrocie do do pracy, jeszcze troszkę i może się uda, może dzieci juz nie będą mi psikusów w postaci wiecznego chorowania robić ;) Ale jak to mówią wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ;) Pewnie jak zacznę pracować to będę wspominać czas w domu hihihi
OdpowiedzUsuńJesienne dekoracje cudowne ;)
Dziękuję za miły komentarz u mnie ;)
Pozdrawiam cieplutko
Grunt, że jest praca ja to przez pół roku miałam koszmary związane z pracą czasem to już sama nie wiedziałam co wydarzyło się naprawdę a co było snem.
OdpowiedzUsuńJa też nie mam dekoracji jesiennych jedyną dekoracją w salonie, są kostki waty szklanej do ocieplenia strychu.
gratuluję pracy! a mnie się Twoja jesień podoba:)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w nowej pracy. Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczaisz i będzie Ci łatwiej. Całkowicie Cię rozumiem. Mnie też czasem palcem się nie chce ruszyć, a nie pracuję. Czasem jestem zła na siebie. Ty przynajmiej jesteś zmęczona po pracy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Iza
Nie martw się, ja pracuję długo i mi się też praca śni, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPowodzonka! Pięknie kasztanowo masz i te zdjęcia takie kasztanowe :-).
OdpowiedzUsuńFajnie że masz pracę :) A nastrój pewnie spowodowany porą roku jest ;) Będzie lepiej!
OdpowiedzUsuńprzepiękne zdjęcia , kasztany wygladaja wręcz magicznie.!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia - obserwuję różne blogi i nie wiem, jak robicie tak fajne zdjęcia. Czy to kwestia ustawień w aparacie czy późniejszych przeróbek - hmmm Moje są takie zwyczajne...
OdpowiedzUsuńi powodzenia w pracy ;)
OdpowiedzUsuńuroczy, klimatyczny blog i sliczne zdjęcia. Miło mi tu było trafić:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
m.
Lovely colors!
OdpowiedzUsuńgood luck! I hope someday say the same!
best regards
karumina