poniedziałek, 8 października 2012

Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka


Zaczęłam nową pracę. Nie ma mnie całymi dniami, a kiedy mam wolne to nie mam ochoty ruszyć palcem spod kocyka. Pracuję w sklepie, który większość z Was lubi, a na którymś z blogów przeczytałam nawet, że spełnia marzenia! Mam nadzieję, że i moje spełni, tylko trochę w innym wymiarze:) Na razie nie wiem co myśleć, denerwuję się i nie mogę się jakoś przygotować, nawet śnię o pracy po nocach, a to chyba nie jest dobry znak. No ale liczę na to, że z czasem będzie lepiej. Ostatnio nie poświęcałam wiele czasu na moje hobby, zrobiłam tylko jesienną dekorację inspirowaną tym co widziałam u Was na blogach.
I tak jakoś leci mi ten czas, nie nacieszę się jesienią i pewnie zanim się obejrzę to nadejdzie zima...








J e s i e ń
Jesień mnie cieniem zwiędłych drzew dotyka,
Słońce rozpływa się gasnącym złotem.
Pierścień dni moich z wolna się zamyka,
Czas mnie otoczył zwartym żywopłotem.
Ledwo ponad mogę sięgnąć okiem
Na pola szarym cichnące milczeniem.
Serce uśmierza się tętnem głębokiem.
Czemu nachodzisz mnie, wiosno, wspomnieniem?
Tak wiele ważnych spraw mam do zachodu,
Zanim z mym cieniem zostaniemy sami.
Czemu mi rzucasz kamień do ogrodu
I mącisz moją rozmowę z ptakami?
Leopold Staff

14 komentarzy:

  1. dasz radę, początki są zawsze trudne.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz jak ja marzę o powrocie do do pracy, jeszcze troszkę i może się uda, może dzieci juz nie będą mi psikusów w postaci wiecznego chorowania robić ;) Ale jak to mówią wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ;) Pewnie jak zacznę pracować to będę wspominać czas w domu hihihi
    Jesienne dekoracje cudowne ;)
    Dziękuję za miły komentarz u mnie ;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  3. Grunt, że jest praca ja to przez pół roku miałam koszmary związane z pracą czasem to już sama nie wiedziałam co wydarzyło się naprawdę a co było snem.
    Ja też nie mam dekoracji jesiennych jedyną dekoracją w salonie, są kostki waty szklanej do ocieplenia strychu.

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję pracy! a mnie się Twoja jesień podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia i powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzę powodzenia w nowej pracy. Mam nadzieję, że z czasem się przyzwyczaisz i będzie Ci łatwiej. Całkowicie Cię rozumiem. Mnie też czasem palcem się nie chce ruszyć, a nie pracuję. Czasem jestem zła na siebie. Ty przynajmiej jesteś zmęczona po pracy.
    Pozdrawiam!
    Iza

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie martw się, ja pracuję długo i mi się też praca śni, pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Powodzonka! Pięknie kasztanowo masz i te zdjęcia takie kasztanowe :-).

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie że masz pracę :) A nastrój pewnie spowodowany porą roku jest ;) Będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękne zdjęcia , kasztany wygladaja wręcz magicznie.!

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładne zdjęcia - obserwuję różne blogi i nie wiem, jak robicie tak fajne zdjęcia. Czy to kwestia ustawień w aparacie czy późniejszych przeróbek - hmmm Moje są takie zwyczajne...

    OdpowiedzUsuń
  12. uroczy, klimatyczny blog i sliczne zdjęcia. Miło mi tu było trafić:)
    pozdrawiam cieplutko
    m.

    OdpowiedzUsuń
  13. Lovely colors!
    good luck! I hope someday say the same!
    best regards
    karumina

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję! ♥♥♥