Jutro jadę nad morze. Co prawda jedynie na weekend wiec plażowania w zasadzie będzie jeden dzień ale nie byłabym sobą gdybym w związku z tym czegoś nie stworzyła. A jeśli jest plaża to musi być i torba plażowa. Uszycie takiej torby to są grosze. Kupiłam metr materiału za 13 zł i kawałek ceratki na podszewkę za 7 zł. Biorąc pod uwagę to, że dotąd szyłam jedynie poduszki (z dwóch prostokątów :)) to uważam, że torba wyszła całkiem nieźle. Zobaczymy jak się będzie sprawować to drugą taką uszyję dla siostry. Już wiem, że powinna być z trochę grubszego materiału, żeby była odrobinę bardziej sztywna.
Jak Wam się podoba?:)
( Proszę nie zwracać uwagi na krzywe szwy:))
śliczna torba :) trochę szyję na maszynie, ale nie zawsze mam czas :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńmiłego plażowania.
OdpowiedzUsuńPiękna pasiastka...
Martita
torba wspaniała, ja też chcę nad morze!!!
OdpowiedzUsuńSuper torba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna torba Aneczko!! Taka letnia jest:) super:)
OdpowiedzUsuńcałuski kochana
A gdzie tam krzywe szwy :))) Wyszła bosko plażowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Marta
Śliczna jest!!! uwielbiam paseczki w granacie
OdpowiedzUsuńPrzyszłam z rewizytą i nie mam zamiaru odejść! Torba super, ale podkładki i dekoracje rewelacja :) Już wiem do kogo przyjdę po szyciowe chciejstwa! Mistrzostwo świata :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbajkowydworekwlesie.blogspot.com
Super, w moim ulubionym stylu marine :)))
OdpowiedzUsuńKochana torba rewelka ! W sam raz nad morze :-) Wypoczywaj :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba! Paski oczywista oczywistość, genialne nad morze. I wcale nie widać tych krzywych szwów :-) życzę powodzenia z drugą sztuką! :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba! gdybym nie doczytała, że szyta własnoręcznie to zapytałabym gdzie kupiona ;)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba! gdybym nie doczytała, że szyta własnoręcznie to zapytałabym gdzie kupiona ;)
OdpowiedzUsuńPiękna torba:) Idealna na plażę:) Uwielbiam morze:)
OdpowiedzUsuń