wtorek, 28 października 2014

Dyniowe-love

Macie czasami tak, że chciałybyście zacząć wszystko od nowa? Albo prawie wszystko. Ja mam tyle marzeń i pomysłów, a lata lecą i mam wrażenie, że ten czas zmarnowałam. Mam wsparcie w mężu i rodzinie, to w zasadzie oni mi powiedzieli: Ania - dość! Odcinam się od tego co było i zaczynam nowe życie, zawodowe życie. 

A w domu listopadowy nastrój stworzyły pluszowe dynie. Jest przytulnie i ciepło, dziś nawet przez chwilę było słonecznie. 


Dziękuję za wszystkie komentarze, tak bardzo miło się je czyta! :)








9 komentarzy:

  1. Piękne jesienne dekoracje kochana! Dynie przecudne!!
    Ściskam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  2. Dynie, takie malutkie a jak pozytywnie nastrajają i ciepło od razu się robi. Z dyń to chyba takie lubię najbardziej :))) A gałązki sprawiają, że są wesołe, filuterne :)

    Pamiętaj, że "ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy", a jesienna chandra to ostatnio plaga, brrrrrrrr.

    OdpowiedzUsuń
  3. ale słodziaki i ten patyczek robiący za ogonek..cudne są :)

    OdpowiedzUsuń
  4. takich jeszcze nie widziałam :) są super :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo delikatne i przytulne Twoje dynie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. łoo jakie super i pomysłowe zdjęcia! wpadłam przypadkiem i będę częściej wpadać! :) serdecznie zapraszam do siebie na nową część opowiadania: http://forever-hyhy.blogspot.com/2014/11/czesc-12_1.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Prześliczne te Twoje dynie! :) Bardzo ale to bardzo mi się podobają. :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie na słodkie CANDY. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne dynie, są wspaniałą dekoracją :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję! ♥♥♥